Czy gra Counter Strike: Global Offensive wraca na dobre tory?
Parę miesięcy temu w sieci oraz na forach mogliśmy ujrzeć wiele artykułów lub wpisów mówiących, iż “Cs się skończył”, “Kto w to dzisiaj gra?”, “Nie ma już starych Virtusów to koniec csa”. Faktem jest, że w połowie 2018 roku wiele graczy odchodziło od gry w csa. Złożyło się na to wiele czynników m.in. to, iż korporacja Valve nie robi nic, aby poprawić błędy, grywalność oraz nie robi nic z wadliwym (mówiąc bardzo pobłażliwie) systemem Valve Anti Cheat. Po tak dużym spadku popularności deweloperzy krótko mówiąc zakasali rękawy i postanowili (w końcu) usprawnić grę oraz co ciekawe, dodać bardzo popularny jak nie najbardziej w tych czasach tryb Battle Royale.
Ale zacznijmy od początku, mapa de_cobblestone wyskoczyła a puli map turniejowych a na jej miejsce wskoczył legendarny i odświeżony dust_2. Doszły do tego dosyć poważne i zauważalne zmiany na mapach de_mirage oraz de_nuke. Następnie dość duża aktualizacja w którym zamiast dotychczasowego menu ujrzeliśmy panoramę Ul. Są fani oraz “hejterzy” nowego wyglądu menu z całą odpowiedzialnością zaliczam się do tych pierwszych, ponieważ zostało naprawione większość błędów i crashów “starego” menu. No i on (sick) piękny i cudowny Battle Royale: Strefa Zagrożenia. Opisanie tego trybu to temat na kolejny wpis natomiast osobiście mi się znudził, mimo że zajawka z gry na początku była duża.
Kolejnym milowym krokiem zarówno dla graczy amatorskich oraz tych profesjonalnych była zmiana ekonomii, a dokładniej pieniędzy otrzymywanych za drugą rundę z 1900$ na 2400$. Niewątpliwie ta zmiana zmusiła drużyny profesjonalne oraz codziennych graczy do zmiany mety prowadzenia ekonomii. Po wyżej wymienionych zmianach oraz m.in. dzięki przyznaniu IEM Katowice miana majora popularność Cs’a wystrzeliła w górę. Cały czas rosną gaże zawodników, liczby sponsorów i osób współpracujących z profesjonalną sceną CS: GO. Co więcej po sieci krążą pogłoski o nadchodzącym remake’u mapy de_cache. Jako stałego gracza cs’a niezmiernie mnie to cieszy.
Niestety do tej beczki miodu trzeba włożyć małą łyżkę dziegciu… Na dzień dzisiejszy legenda cs’a Filip “Neo” Kubski oraz Jarosław “Pasha” Jarząbkowski nie są już członkami legendarnej drużyny Virtus Pro oraz nie są w żadnym aktywnym, profesjonalnym składzie “kantera”. Ich odejście i obecna sytuacja to temat do dyskusji w niedalekiej przyszłości.
PS: Pamiętajcie “Only headshots”.