Grymer.eu | Blog o grach

Twoje źródło ciekawostek o grach

Obrazek zaczynający artykuł na temat gier IO. Ten screen pochodzi z gry wormax.io

Gry IO – NAJWIĘKSZE KOMPROMITACJE

W jednym z ostatnich newsów podawałem listę jednych z najlepszych gier IO z dokładniejszym opisem w jakie zdarzyło mi się zagrać. Teraz dla odmiany opowiem myślę równie dużo na temat gier z tego gatunku, które nie koniecznie wyszły, a w wielu wypadkach okazały się kompletną padaką.

Zainteresowanie się rynkiem gier omawianego gatunku jest duże, a to powoduje, że wielu początkowych programistów i freelancerów tego typu zaczyna tworzyć gry w tym temacie, aby zebrać również swoich graczy. Najlepiej by dla nich było, gdyby jeszcze nikt nie miał oprogramowania blokującego reklamy i aby każdy cierpliwie oglądał każdą możliwą reklamę. Są bowiem tytuły, które wymagają obejrzenia reklamy przez pół minuty za każdym razem, gdy przegramy. Napisałem dość dużo o reklamach, ale myślę, że warto na to zwrócić uwagę, gdyż zauważyłem pewną korelację między słabymi tytułami, a dużą ilością reklam.

Zostawmy jednak kwestię reklam i przejdźmy do rzeczy.

Oto moja lista słabych tytułów gier z gatunku IO, które niestety miałem sposobność ogrywać. Na wstępie też pragnę zauważyć, że tego typu tytułów, a może i nawet gorszych jest znacznie więcej, ale skupię się tylko na tych, które osobiście najbardziej zapadły mi w pamięć.

 

  1. Wormax.io

Tytuł, który mimo wszystko ma kilka dość dobrych rozwiązań natomiast w praktyce jest słabym klonem slither.io . Słabym ponieważ bonusy są na tyle losowe i często nie pasujące do siebie, że demolują tym samym rozgrywkę. Najlepiej, aby w ogóle nie występowały. Elementy takie jak śmierć, czy otrucia przez dotknięcie przeciwnika, który posiada taki bonus, w grze na podstawie wężyków z slithera jest bardzo słabym rozwiązaniem. Ponadto sterowanie wydaje się dość dziwne, nie czuć praktycznie żadnego oporu, co w grze tego typu jest również problematyczne. Jest to na tyle problematyczne, że o ile w innych tytułach z podrodzaju wężów stosuje się omawiane w poprzednim artykule technikę duszenia, to tutaj doświadczymy tego mało. Sterowanie utwierdzi nas w przekonaniu dlaczego tak się właśnie dzieje. Grę umiejscowiłem na tym miejscu nie ze względu na to, że jest najgorsza w tym zestawieniu, ale dlatego, że jest już dość popularna, a mimo to autorzy nie zmienili nic w tym kierunku, aby gra była bardziej grywalna. Maskowanie pewnych podobieństw podebranych od poprzednika na siłę nie wyszło temu tworowi na dobre.

 

  1. Limax.io

Jedyne co można uznać za plus w tej grze to grafika oraz w miarę nową technikę zabijania poprzez pozostawiany dym, osad, który wydziela się tylko przy przyspieszonym poruszaniu. Cała reszta niestety nie wyszła. Proporcjonalnie do wzrostu w podstawowym trybie gry mapa jest zdecydowanie za mała, wzrost poruszanych bytów powinien być albo wolniejszy, albo mapa powinna być większa, a najlepiej gdyby zostało zmienione w taki sposób jedno i drugie. Pozostałe tryby nie są bardzo mało ogrywane i nie do końca mają sens. Dla prostego przykładu – Podstawowy tryb “MASS” związany jak sama nazwa wskazuje z masą, faktycznie punktuje graczy za łączną ilość punktów, która odpowiada za wielkość gracza, natomiast tryb “KILL” jest kopią wcześniej wymienionego trybu, z tą uwagą, że punkty naliczane są od zabicia, a nie za samą wielkość. Moim zdaniem tryb kill powinien polegać na niezmiennej wielkości gracza i ograniczać się do samego likwidowania przeciwników. To by miało większy sens, sama zmiana punktowania raczej nie zasługuje na oddzielny tryb.

Nie będę opisywać tutaj wszystkich, więc przejdę od razu do jedynego sensownego myślę na ten moment jakim jest tryb “ZOMBIE”.

Tryb ten jest o tyle ciekawy, że jesteśmy atakowani przez hordę jak sama nazwa wskazuje zombiaków, które chcą nas unicestwić. Każda kolejna fala zawiera coraz więcej zombie. Jednak jak zapewne można się domyślić nic więcej w sobie nie ma, ale postanowiłem go tutaj przytoczyć, ponieważ poza domyślnym trybem jest to chyba jedyny najsensowniejszy tryb w tej grze.

 

  1. Meduzzza.io

Bardzo minimalistyczne IO, nawet jak na IO, gdzie sam w sobie gatunek generalnie taki jest. Poruszamy się jak zapewne się domyślacie Meduzą. Meduza zbiera jakieś grudki, coś jak jakiś debris, ikra, czy cokolwiek innego czym mogą się żywić meduzy według tej gry. Co pewien czas pojawiają się, nazwałem to “super rybki”, które dają bardzo duży boost jeśli chodzi o wzrost meduzy.

Styczność z parzydełkami przeciwnika skutkuje śmiercią. Jednak grę umieściłem w tym miejscu ze względu na poruszanie się ów meduzy. Sterowanie bowiem jest strasznie toporne, wolne i nieprzyjemne co strasznie zabiera przyjemność nawet z tak minimalistycznej gry. Wystarczyłoby tylko trochę poprawić sterowanie, a już gra byłaby znacznie przyjemniejsza. Nie mam pojęcia dlaczego autor po tak długim czasie nadal tego nie zmienił, najwidoczniej taki ma kaprys.

 

  1. piranh.io

IO polegające na walce pirani. Standardowo jak to na IO przystało – im więcej zjedzonych przeciwników oraz innych rybek, tym pirania staje się większa. Jeśli chodzi o system wizualnego wzrostu to na minus zasługuje rośnięcie piranii związane z levelowaniem, ponieważ jest wiele sytuacji gdzie bardziej opłaca się mieć rybkę mniejszego poziomu niż większego, gdyż po każdym przekroczeniu bariery poziomu, rybka wraca do początkowego rozmiaru. Każdy następny poziom pozwala na większy wzrost pirani. Jednak nie to kwalifikuje tę gierkę na tą listę, lecz liczne glitche i spowolnienia techniczne, które powodują graficzne skoki w czasie, które przeważnie kończą się naszą śmiercią. Od tak długiego czasu nadal nie zostało to poprawione, na czym gra bardzo mocno traci.

Jedyny plus jest związany z bonusami, które można użyć do wielu strategii oraz czasami trzeba rozsądnie dobierać.

Póki co to tyle w tym zestawieniu. Jeśli jesteście zainteresowani większą ilością gier z gatunku IO i może chcielibyście znaleźć jednak te lepsze IO to polecam wejść tutaj: http://iogames.space/ .

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *